W dniach 14.01 do 21.01 ponad sześćdziesięcioosobowa grupa Husarzy przebywała na obozie zimowym w Ustroniu, w Ośrodku „Globus”. Tematem przewodnim obozu było oczywiście doskonalenie jazdy na nartach. Zabawa była przednia, o czym świadczą zdjęcia, na których widać szerokie uśmiechy uczestników zimowiska.
Przez cały pobyt nasi karateka z entuzjazmem pokonywali stoki w Wiśle – zarówno Siglany z mniej wymagającym torem narciarskim oraz Klepki, ze stokiem dla bardziej ambitnych. Niektórzy rozpoczęli również naukę freestyle’u na nartach :), z różnym skutkiem.
Oprócz jazdy na nartach Husarze mieli również do dyspozycji basen na terenie ośrodka,
z którego skrzętnie korzystali. Odbywały się zarówno wodne zabawy, jak i bardziej poważne pierwsze próby nurkowania, pod okiem certyfikowanego instruktora PADI, sensei Radka.
Pogoda nas na szczęście nie zawiodła i umożliwiła przeprowadzenie wielkiej bitwy na śnieżki, która miała miejsce podczas kuligu do chaty góralskiej. Atmosfera mimo ciemnej i zimnej nocy była bardzo gorąca. Góralska chata pośrodku lasu, pieczenie kiełbasek, ciepła herbata na rozgrzanie i śniegowe pociski sprawiły, że będziemy bardzo mile wspominać pobyt u przemiłych gospodarzy z Żywiecczyzny.
Tradycją obozów zimowych stanie się chyba pobyt w Aquaparku w hotelu Gołębiewski w Wiśle. W luksusowych warunkach młodzi Husarze szaleli na wodnych zjeżdżalniach, w basenach ze sztucznymi falami i wodospadem, nieco starsi korzystali z mnogości saun i groty lodowej, a także solankowych jacuzzi, dla wzmocnienia organizmu.
Każdy dzień rozpoczynał się porannym rozruchem. Część obozowiczów wybrała biegi po okolicach naszego ośrodka, pozostali ćwiczenia pod okiem instruktorów karate (zarówno z Husarii, jak i zaprzyjaźnionych klubów z Kołobrzegu i Koszalina). Mieliśmy możliwość również poćwiczyć podstawowe elementy treningu JUDO, pod okiem sensei Luisa oraz samoobrony z sensei Radkiem.
Aby uatrakcyjnić pobyt instruktorzy Husarii przygotowali również dla młodych karateka rozgrywki obozowe, w których mieli oni możliwość zaprezentowania swoich możliwości fizycznych, np. przy przeciąganiu liny czy w turnieju SUMO, jak i sprytu, podczas gry w „Kółko i krzyżyk”, a także zdolności plastycznych, pisząc swe imiona i nazwiska za pomocą symboli hiragana i katakana.
Ostatniego dnia przed wyjazdem odbyło się ognisko, na którym podsumowano obóz. Zwycięzcy poszczególnych rywalizacji otrzymali dyplomy oraz upominki. Każdy z uczestników odebrał również żartobliwy dyplom z „indywidualnych” konkurencji, w których się wyjątkowo wyróżnił, jak choćby dyplom za zajęcie pierwszego miejsca za „najszybszą jazdę na stoku” .
Niestety wszystko co dobre kończy się zdecydowanie za szybko. Po śniadaniu w niedzielę ruszyliśmy w drogę do Szczecina. Bardzo zmęczeni intensywnością wrażeń, ale szczęśliwi Husarze wpadli w objęcia rodziców i…. już się zapisują na kolejny obóz. Zapraszamy do zapoznania się z fotorelacją z obozu <<TUTAJ>>
Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. Czytaj więcej...
all4web